czwartek, 14 stycznia 2021

Teorie spiskowe 2020/21 - Stan agonalny

 



Rok 2020 upłynął pod znakiem pandemii wirusa zwanego koroną. W Polsce dołączył do niego Strajk Kobiet, który stawał w obronie praw kobiet, sprawa pewnego kardynała, który stawał z kolei w obronie Kościoła oraz Marszu Niepodległości, który stawał w obronie niepodległości, diabli wiedzą czyjej.

Rok 2021 rozpoczął się od szczepień....

Na tle tych wydarzeń rodziły się teorie spiskowe.... oto niektóre z nich....

Dzisiaj o teorii, która jest królową teorii. Spotykamy się z nią przy każdym ważnym wydarzeniu mającym na celu otumanienie tzw. społeczeństwa.

Tacy kapłani egipscy na ten przykład wykorzystywali zaćmienie słońca do pogrążania ludu w ciemnocie. Chłop egipski ciemniał jeszcze bardziej, a kapłani gromadzili nadal złoto w labiryncie (źródło - „Faraon” Prusa).

Za czasów PRL taki na przykład towarzysz Wiesław ogłaszał obniżkę ceny Ursusa, traktora zresztą, licząc, że nikt nie zauważy podwyżki cen cukru ( źródło – jakieś filmiki na youtubie).

Kiedy ogłoszono pandemię korony, od razu pojawiły się setki, może i tysiące teorii spiskowych. Najwięcej było tych związanych z rządzącymi, że niby pandemią chcą przykryć własne błędy i wypaczenia. A rząd każdego państwa coś za uszami ma i teoria wydaje się być zawsze aktualna. Rządzący zawsze chcą przepchnąć jakąś ustawę tak, by ciemny lud tego nie zauważył. O, taki polski rząd podniósł podatki, ustanowił nowe, a taki lud polski podnieca się do osiemnastu zaszczepionych poza kolejnością. Nikomu do głowy nie przyjdzie, by walczyć o całkowite zniesienie podatku od psa!

Był też czas na protest w związku z technologią 5G, że niby groźniejsza od wirusa, ale większe przynosi zyski wybrańcom i maszty trzeba stawiać. Sprawa jakoś przycichła.

Niestety, to nic w porównaniu z teorią spiskową, z którą zetknęłam się wczoraj podczas dyskusji na wiadomym portalu.

Zacznijmy od tego, że pandemię ogłosiła organizacja ponadnarodowa. Oczywiście nie wyklucza to tego, że wykorzystywana jest do bezecnych celów przez element bliżej nieokreślony. Pytanie – dlaczego w ogóle to ogłoszono?

Pierwsza przyczyna to strach przed nieznanym. Oto pojawia się obcy, znaczy się wirus. Nie wiadomo czym grozi, komu grozi i dlaczego. Jeśli nie ogłosi się stanu klęski zdrowotnej, a ona nastąpi – likwidacja organizacja i sucha gałąź dla jej członków.

A więc ogłośmy – na wszelki wypadek, żeby nikt nie miał do nas pretensji.

Druga teoria – medycyna na świecie jest w fatalnym stanie. Agonalnym prawie. Nie ma lekarstw na choroby układu krążenia i nowotwory. Niedługo ludzkość czeka totalne wymarcie.

Co, twierdzicie inaczej? W telewizji pokazują najnowsze osiągnięcia, najnowsze aparatury, tu ludziom przeszczepiają twarz, tam operują nienarodzone dziecko....

To pokazówka. A jeśli jest w pewnych okolicznościach prawdziwa, to tylko za pieniądze. Prawdziwe, nie te z ZUS-u.

W rzeczywistości medycyna przestała radzić sobie z chorobami. Dzięki ogłoszeniu, że największym wrogiem ludzkości jest kowid, nikt już nie umiera na raka. Walczymy z kowidem, bo zawał to pryszcz przy wirusie. Na zawał umiera się od razu. Kowid człowieka wykańcza powoli. Kowida można leczyć respiratorem, a na raka potrzeba zdecydowanie więcej lekarstw. O kosztach operacji chirurgicznych nie wspomnę.

Mało tego, z nowotworami medycyna walczy od lat i postępu nie widać. A taka korona po pewnym czasie zniknie lub dostosuje się do naszego świata, jak każdy wirus....

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz