Cytaty - Czy ktoś się przyzna, że jest w nim Dyzma…

Czy ktoś się przyzna,

że jest w nim Dyzma…

- Kuba Sienkiewicz

Garść moich obserwacji z czasu niedawnego…

1. Stoję na przystanku w centrum Warszawy, dwoje młodych ludzi błądzi …

- Zapytajmy się kogoś, gdzie ten sklep….

- Co ty głupia! Od razu będą wiedzieli, że jesteśmy z prowincji!

Dalej wertują internet w komórce.

2. Konferencja humanistów na temat literatury. Przedstawiciele stowarzyszeń, instytucji, szkół... Rozmowy wstępne:

- A pani jaką instytucję reprezentuje? – pyta mnie dystyngowany pan pod krawatem, z książką pod pachą

- Ja tak sama z siebie… o literaturze chcę posłuchać, porozmawiać…

- Niemożliwe? Tak sama z siebie? Bez przymusu? – oczy wychodzą mu z orbit, a książka omal nie wypada spod pachy.

3. Wykład otwarty znanego socjologa na wyższej uczelni. Słucham z uwagą. Obok mnie starsza para. Ona notuje, on patrzy. Po wykładzie pytania. Ona przerzuca kartki w zeszycie i odczytuje pytanie mające się tak do wykładu jak pietruszka do deseru. Socjolog stara się jak może, dobierając słowa, delikatnie powiedzieć, że nie ma temat pytania nic do powiedzenia. Ona napiera nadal i próbuje odczytać następne. On nie wytrzymuje i szepcze:” To nie ten wykład. O polityce będzie ten drugi”.

4. Kolejny wykład otwarty, tym razem naukowiec o polityce. Za mną siedzi dwóch studentów. Ponownie szept:

- K… nic z tego nie rozumiem. Spadam.

- Głupi k… jesteś. Jak teraz wyjdziesz, od razu zakumają, że wykładu nie kumasz. Siadaj k… i patrz mądrze na faceta.

„Czy ktoś się przyzna, że w nim jest Dyzma?

Bo taki jest czas, ile Dyzmy w nas.” – Kuba Sienkiewicz